Wyraziści bohaterowie, piękne kobiety,
źli mężczyźni, humor i świetna muzyka.
Film zalatuje nieco westernową konwencją.
Do miasteczka na uboczu przybywa Dalton
(Patrick Swayze), który ma za zadanie przywrócić
świetność jednej z dyskotek, obecnie,
delikatnie mówiąc będącej niezłą mordownią.
W miasteczku tym rządzi niejaki Brad Wesley,
gangster, któremu Dalton nie chce się podporządkować.
W filmie naprawdę jest kilka świetnych scen.
Streapteaz w wykonaniu Denis (Julie Michaels),
Dalton ćwiczący kung-fu nad rzeką, pojedynek
Daltona z Jimmym, scena miłosna Patricka Swayze
z Kelly Lynch. Do tego Patrick Swayze jeździ
wypasionym Mercedesem i autem z silnikiem V8.
W filmie pojawia się również Sam Elliott,
jako mentor, nauczyciel i najlepszy przyjaciel Daltona.
Testosteron aż wylewa się z ekranu.
Typowo męskie kino. Dużo bijatyk, seksowne dziewczyny,
szybkie samochody, rockowa muzyka i dużo akcji.
Niezapomniany klimat lat 80.
Moja ocena 7/10.
szukam piosenki śpiewanej w tym filmie przez jeffa healeya w 24 minucie o dziwo w liście piosenek w soundtracku z filmu jej nie ma pomoże ktoś ? :(