Pilot kamikaze staje w obliczu nowego zagrożenia na wyspie Ōdo. Ogromny potwór atakuje, zabijając inżynierów samolotów wojennych. Mężczyzna przytłoczony poczuciem winy z powodu tego, że nie udało mu się odciągnąć stworzenia i napędzany pragnieniem osobistego odkupienia, łączy siły z weteranami, aby stawić czoła potężnemu potworowi, znanemu jako Godzilla.
Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego film nie jest powszechnie dostępny we wszystkich kinach. Duże brawa dla Multikina, ale jednak miejscowe dwa seanse na premierę mijają się trochę z celem. Zadziwiający jest też ruch Cinema City, gdzie film w ogólnie nie będzie wyświetlany, a co za tym idzie, brak możliwości...
Japończycy moim zdaniem nie mogli zrobić lepszego filmu na 70 lecie Godzilli. Wszystko mi się zgrywało Godzilla, wątek ludzki, efekty specjalne, a sam atomowy promień Godzilli został ukazany moim zdaniem najlepiej w całej historii, aż miałem ciarki za każdym razem jak Godzilla go używała. Zdecydowanie polecam wszystkim...
więcejWśród głównych bohaterów nie ma ani jednego czarnego lekarza, inżyniera, a nawet naukowca! Brak geja, a nawet transa dyskwalifikuje ten film całkowicie ... Co z tymi Japończykami się dzieje, czy oni nie chcą dostać Oskarda? Tym samym zostali zaściankiem cywilizowanego świata.
Jakim cudem oni potrafią zrobić film za 15mln a jak zabiera się za to holiłudzkie grono to robią gniot za 100mln, który wygląda 100 razy gorzej wizualnie i bez pomysłu nawet na dialogi? To za co oni dają tyle hajsu? Oni tam w United States mają jakiś Paint Premium taki drogi czy o co chodzi?